Stany Zjednoczone przelatują dalekosiężnymi bombowcami w ćwiczeniu z Koreą Południową

Stany Zjednoczone wysłały w wtorek dalekosiężne bombowce B-1B, demonstrując siłę przeciwko Korei Północnej, kilka dni po tym, jak potężna siostra przywódcy Korei Północnej Kim Dzong Una obiecała sprzeciwiać się amerykańskiemu dążeniu do wyeliminowania północnokoreańskiego programu nuklearnego.
Korea Północna często reaguje na rozmieszczenie bombowców B-1B i innych potężnych zasobów wojskowych USA testami rakietowymi i wojowniczą retoryką. Wtorkowy przelot amerykańskich bombowców może wywołać bardziej gniewną reakcję, ponieważ miał miejsce w czasie, gdy Korea Północna obchodziła kluczową rocznicę — 113. rocznicę urodzin założyciela państwa Kima Il Sunga, zmarłego dziadka obecnego przywódcy.
Ministerstwo Obrony Korei Południowej poinformowało, że amerykańskie bombowce wzięły udział w wspólnych ćwiczeniach powietrznych z Koreą Południową nad Półwyspem Koreańskim, aby wzmocnić zbiorową zdolność operacyjną sojuszników i zademonstrować ich zdolność do odstraszania względem postępującego programu nuklearnego Korei Północnej.
W oświadczeniu ministerstwa zaznaczono, że w szkoleniu uczestniczyły również południowokoreańskie myśliwce F-35 i F-16 oraz amerykańskie myśliwce F-16.
Oznajmiono, że Korea Południowa i USA będą kontynuować rozszerzanie wspólnych ćwiczeń wojskowych w odpowiedzi na zagrożenia nuklearne ze strony Korei Północnej.
Były to drugie ćwiczenia z udziałem amerykańskiego B-1B z Koreą Południową od czasu, gdy prezydent Donald Trump rozpoczął swoją drugą kadencję w styczniu.
W lutym ministerstwo obrony Korei Północnej odrzuciło wcześniejszy przelot B-1B jako dowód na zaostrzające się prowokacje kierowane przez USA od czasu inauguracji Trumpa.
Obiecało przeciwdziałać strategicznemu zagrożeniu ze strony USA za pomocą środków strategicznych. Kilka dni później Korea Północna wystrzeliła rakiety manewrujące, co nazwała próbą pokazania swoich zdolności do kontrataku nuklearnego.
Trump wielokrotnie twierdził, że skontaktuje się z Kim Dzong Unem, aby ożywić dyplomację. Korea Północna nie odpowiedziała bezpośrednio na propozycje Trumpa.
W zeszłą środę Kim Yo Jong — siostra Kima i wysoki rangą urzędnik — szydziła z USA i ich azjatyckich sojuszników za to, co nazwała „dziecięcym snem” o denuklearyzacji Północy, upierając się, że kraj nigdy nie zrezygnuje ze swojego programu broni nuklearnej.
Jej oświadczenie było odpowiedzią na ostatnie spotkanie czołowych dyplomatów USA, Korei Południowej i Japonii, podczas którego potwierdzili swoje zobowiązanie do dążenia do denuklearyzacji Korei Północnej.
Rocznica urodzin Kima Il Sunga, zwana „Dniem Słońca”, jest jednym z najważniejszych świąt w Korei Północnej, gdzie sponsorowany przez państwo kult osobowości traktuje kluczowych członków rodziny Kimów jak bogów.
We wtorek główny dziennik kraju, Rodong Sinmun, opublikował komentarz wzywający społeczeństwo do zjednoczenia się wokół Kim Dzong Una w celu osiągnięcia dobrobytu narodowego. W ostatnich dniach Korea Północna organizowała seminaria, przedstawienia i inne wydarzenia upamiętniające osiągnięcia założyciela.