Pentagon wysyła do 1,500 żołnierzy na aktywnej służbie, aby pomóc zabezpieczyć granicę USA-Meksyk
Pentagon poinformował w środę, że rozpoczął rozmieszczanie 1,500 żołnierzy na aktywnej służbie, aby pomóc zabezpieczyć południową granicę w nadchodzących dniach, wprowadzając w życie plany, które prezydent Donald Trump przedstawił w zarządzeniach wykonawczych krótko po objęciu urzędu, aby rozprawić się z imigracją.
Pełniący obowiązki sekretarza obrony Robert Salesses powiedział, że Pentagon zapewni wojskowe samoloty do wsparcia lotów deportacyjnych Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego dla ponad 5,000 zatrzymanych migrantów, a żołnierze będą pomagać w budowie barier.
Liczba żołnierzy i ich misja mogą wkrótce ulec zmianie, powiedział Salesses w oświadczeniu. „To dopiero początek” – powiedział.
Nie wiadomo, czy będą oni wykonywać zadania związane z egzekwowaniem prawa, co postawiłoby amerykańskich żołnierzy w zupełnie nowej roli po raz pierwszy od dziesięcioleci.
Siły na aktywnej służbie dołączą do około 2,500 żołnierzy Gwardii Narodowej i Rezerwy USA, którzy już tam są. Obecnie nie ma żołnierzy na aktywnej służbie pracujących wzdłuż około 2,000-milowej granicy.
Personel zaczął przemieszczać się na granicę wcześniej w środę, według wojskowego urzędnika informującego reporterów pod warunkiem zachowania anonimowości, aby dostarczyć dodatkowe szczegóły dotyczące rozmieszczenia.
Żołnierze będą obejmować 500 marines z Camp Pendleton w Kalifornii, a reszta będzie z armii.
Żołnierze wykonywali podobne obowiązki wspierając agentów Straży Granicznej w przeszłości, kiedy zarówno Trump, jak i były prezydent Joe Biden wysyłali żołnierzy na aktywnej służbie na granicę.
Żołnierze są prawnie zabronieni od wykonywania zadań związanych z egzekwowaniem prawa na mocy ustawy Posse Comitatus, ale to może się zmienić.
Trump nakazał w zarządzeniu wykonawczym, aby nowy sekretarz obrony i nowy szef bezpieczeństwa wewnętrznego złożyli raport w ciągu 90 dni, czy uważają, że należy powołać się na ustawę o powstaniu z 1807 roku. To pozwoliłoby tym żołnierzom na wykonywanie zadań związanych z egzekwowaniem prawa cywilnego na terenie USA.
Ostatni raz ustawa została zastosowana w 1992 roku podczas zamieszek w Los Angeles w proteście przeciwko uniewinnieniu czterech policjantów oskarżonych o pobicie Rodneya Kinga.