świata

Austriaczka na procesie po repatriacji z syryjskiego obozu dla internowanych

 

Austriaczka, która została przywrócona do kraju wraz z synem z syryjskiego obozu dla internowanych, stanęła w środę przed sądem w Wiedniu, co jest pierwszym takim przypadkiem w kraju.

Od chwili, gdy grupa Daesh została wyparta z ogłoszonego przez siebie „kalifatu” w 2019 roku, powrót członków rodzin bojowników, którzy zostali albo pojmani, albo zabici, stał się kontrowersyjnym tematem dla europejskich krajów.

Evelyn T., 26-letnia, przebywała w areszcie od momentu repatriacji do Austrii w zeszłym miesiącu, podczas gdy jej syn, mający siedem lat, został umieszczony pod opieką służb społecznych.

W środę spodziewano się, że przyzna się do winy przed sądem w sprawie zarzutów bycia częścią grupy terrorystycznej i organizacji przestępczej, według jej prawniczki Anny Mair.

„Zgadza się z odpowiedzialnością za to, co zrobiła… i chce prowadzić normalne życie w przyszłości,” powiedziała Mair przed otwarciem procesu.

Evelyn T. jest oskarżona o bycie członkiem grupy terrorystycznej w latach 2015-2017 i może się zmierzyć z karą do 10 lat pozbawienia wolności.

Opuszczając Austrię, udała się do syryjskiego obszaru kontrolowanego przez Daesh w 2016 roku, aby dołączyć do męża, „wspierając go psychicznie i zajmując się domem,” według zarzutów.

Ich syn urodził się w 2017 roku. Para poddała się później w tym samym roku, a Evelyn T. i jej syn trafili do obozu dla internowanych prowadzonym przez Kurdów, gdzie przetrzymywano domniemanych bojowników.

Oboje zostali repatriowani razem z inną kobietą, Marią G., oraz jej dwoma synami.

Maria, obecnie 28-letnia, opuściła Austrię w 2017 roku, aby dołączyć do Daesh w Syrii. Pozostaje na wolności od momentu powrotu, a śledztwo w jej sprawie jest w toku.

W zeszłym roku sąd wiedeński nakazał jej i jej synom repatriację, podkreślając, że leży to w „największym interesie dzieci”.

Austriackie ministerstwo spraw zagranicznych wcześniej odrzuciło jej prośbę o repatriację, stwierdzając, że przyjęte zostaną jedynie dzieci.

Kraj ten wcześniej repatriował kilka dzieci.

Belgium, Francja, Niemcy i Holandia to inne kraje, które repatriowały krewnych militantów.

Wiele kobiet, które wróciły, zostało oskarżonych o przestępstwa związane z terroryzmem i uwięzionych.

Related Articles

Back to top button