Palestyna: 41 zabitych w izraelskich nalotach od świtu
Palestyńskie źródła medyczne w Gazie poinformowały, że od świtu w poniedziałek w izraelskich nalotach zginęło 41 osób, z czego 33 na północy Gazy.
18 Palestyńczyków zginęło, a inni zostali ranni w izraelskim ostrzale, który miał miejsce w centrum i na północy miasta Rafah oraz w grupie obywateli i szkole dla uchodźców w Dżabaliji.
Palestyńska Agencja Informacyjna „Wafa” podała, że „artyleria izraelska ostrzelała obszary Szabura, Chirbat al-Adas i Uraiba w centrum i na północy miasta Rafah, co doprowadziło do śmierci 5 obywateli i ranienia innych”.
Dodano, że „izraelski dron ostrzelał namiot dla uchodźców na zachód od miasta Khan Younis, co doprowadziło do śmierci i ranienia kilku obywateli”.
Według „Wafa”: „artyleria izraelska ostrzelała okolice szkoły 'Krizem’ należącej do UNRWA, która zapewnia schronienie uchodźcom, w okolicach stawu Abu Rashid w obozie Dżabalija, co doprowadziło do śmierci 7 obywateli”.
Świadkowie twierdzą, że izraelskie siły wojskowe, które wtargnęły do obozu, zmusiły uchodźców schronionych w szkole Krizem do zgromadzenia się na zewnątrz, a następnie artyleria wystrzeliła pocisk w ich kierunku, co doprowadziło do śmierci co najmniej 7 osób i ranienia dziesiątek.
Dodali, że „ostrzał skierowany był na grupę obywateli podczas napełniania wody w Dżabaliji, co doprowadziło do śmierci 6 obywateli i ranienia pozostałych”.
Agencja podała, że „26 obywateli zginęło od świtu w różnych nalotach na Strefę Gazy, z czego 18 w Dżabaliji”.
Według raportów z Gazy, od początku ostatniej izraelskiej operacji na północy Strefy Gazy, która rozpoczęła się 17 dni temu, zginęło ponad 600 osób.
