Szczegóły porwania przez izraelskego komandosa syryjskiego obywatela na wschodnich Wzgórzach Golan!
Izraelska armia poinformowała w niedzielę, że przeprowadziła nalot lądowy w Syrii i aresztowała syryjskiego obywatela zaangażowanego we współpracę z irańskimi sieciami. To pierwszy raz, kiedy Izrael ogłosił wysłanie swoich sił do Syrii od początku wojny z Libanem.
Izraelska armia potwierdziła w niedzielę wieczorem prawdziwość doniesień syryjskiej opozycji, która mówiła o przeprowadzeniu operacji komandosów w celu porwania i aresztowania syryjskiego obywatela, Alego Sulejmana al-Asiego, z jego domu podczas nocnej infiltracji przeprowadzonej na terytorium Syrii w lipcu ubiegłego roku, o której nie informowano do tej pory.
Nagrania wideo pokazały szczegóły ataku, podczas którego żołnierze zatrzymali mężczyznę w białej koszulce bez rękawów wewnątrz jednego z budynków. W oświadczeniu armii stwierdzono, że mężczyzna został przewieziony do Izraela na przesłuchanie.
Armia opublikowała również nagranie z części przesłuchań al-Asiego, na którym opowiada on o sposobie, w jaki został zwerbowany do zbierania informacji o izraelskiej armii na rzecz Iranu na Wzgórzach Golan. Wynika z niego, że propozycja przyszła od zwykłego Syryjczyka pracującego dla Iranu. Dodał: „Odwiedził mnie w moim domu i był zachwycony jego położeniem geograficznym, które daje widok na równiny i góry. Powiedział mi, że muszę pomóc w śledzeniu ruchów wroga. Dał mi pieniądze, więc się zgodziłem. Przedstawił się jako członek syryjskiego wywiadu wojskowego, ale później dowiedziałem się, że pracuje dla Iranu. Izrael oskarżył go o budowanie irańskiej infrastruktury na froncie syryjskim”.