Lider syryjskich powstańców odwiedza zdobyte miasto Aleppo, podczas gdy intensywne walki trwają w pobliżu Hama
Lider najpotężniejszej syryjskiej grupy powstańczej w środę odwiedził zdobyte miasto Aleppo w niespodziewanej wizycie, po raz pierwszy od czasu, gdy grupa przejęła dużą część miasta w zeszły weekend, podczas gdy intensywne walki nasilają się w rządowej kontr-ofensywie na północ od Hama.
Abu Mohammed Al-Golani, który kieruje dżihadystyczną grupą Hayat Tahrir Al-Sham, przywitał tłumy zwolenników w pobliżu ikonicznej cytadeli miasta, uśmiechając się i machając w ciemnozielonym mundurze wojskowym. Otoczony zamaskowanymi uzbrojonymi mężczyznami w kamizelkach kuloodpornych, mężczyźni i chłopcy skandowali „Allh Akbar ”, gdy przechodził przez serce największego miasta Syrii.
أبو محمد الجولاني في قلعة حلب #ردع_العدوان #حلب pic.twitter.com/hLYcCJ4WDm
— تمام أبو الخير (@RevTamam) December 4, 2024
Najnowsze nasilenie się długiej wojny domowej w Syrii nastąpiło po tym, jak siły przeciwników prezydenta Syrii Baszara al-Asada wyparły jego wojska z Aleppo, największego miasta w kraju, a także przejęły miasta i wsie w południowych częściach północno-zachodniej prowincji Idlib.
Ofensywa jest prowadzona przez HTS oraz grupę parasolową syryjskich milicji wspieranych przez Turcję, zwaną Syryjską Armią Narodową. Od lat obie grupy umacniają się w północno-zachodniej prowincji Idlib i częściach północnego Aleppo, podczas gdy zniszczony kraj zmaga się z latami politycznych i wojskowych impasów.
Wojna między Asadem i jego zagranicznymi sojusznikami a szeregiem uzbrojonych sił opozycyjnych dążących do jego obalenia zabiła szacunkowo pół miliona ludzi w ciągu ostatnich 13 lat.
W innych miejscach Syria poinformowała, że jej kontr-ofensywa odepchnęła powstańców próbujących przedostać się do strategicznego centralnego miasta Hama, podczas gdy powstańcy twierdzili, że schwytali więcej syryjskich żołnierzy i bojowników wspieranych przez Iran w zaciekłych walkach.
Syryjskie media państwowe SANA w środę poinformowały, że powstańcy wycofali się o około 20 kilometrów (12 mil) od kontrolowanej przez rząd Hama, czwartego co do wielkości miasta Syrii, podczas gdy rządowe wojska wspierane przez rosyjskie lotnictwo umocniły się na obrzeżach.
Intensywne walki trwają od kilku dni, ponieważ Damaszek obawia się, że powstańcy przedostaną się do miasta, tak jak to zrobili w weekend do Aleppo.