Izraelski atak na centrum armii libańskiej zabija żołnierza, rani 18 innych
Izraelski atak na centrum armii libańskiej w niedzielę zabił jednego żołnierza i zranił 18 innych, podało libańskie wojsko.
Był to najnowszy z serii izraelskich ataków, które zabiły ponad 40 libańskich żołnierzy, mimo że wojsko w dużej mierze trzymało się na uboczu w wojnie między Izraelem a bojownikami Hezbollahu.
Nie było natychmiastowego komentarza ze strony izraelskiego wojska, które stwierdziło, że poprzednie ataki na libańskich żołnierzy były przypadkowe i że nie są celem jego kampanii przeciwko Hezbollahowi.
Pełniący obowiązki premiera Libanu, Najib Mikati, potępił to jako atak na wysiłki na rzecz zawieszenia broni prowadzone przez USA, nazywając to „bezpośrednim, krwawym przesłaniem odrzucającym wszelkie wysiłki i trwające kontakty” w celu zakończenia wojny.
„(Izrael) ponownie pisze libańską krwią bezczelne odrzucenie rozwiązania, które jest omawiane” – czytamy w oświadczeniu jego biura.