polityka

Izraelska groźba „wojny totalnej” przeciwko Iranowi

 

Izraelska armia zagroziła „wojną totalną” przeciwko Iranowi, jeśli ten zrealizuje swoje groźby przeprowadzenia nowych ataków, jednocześnie z przybyciem do regionu kilku amerykańskich bombowców B-52 w celu odstraszenia irańskich zagrożeń.

Generał Michael Kurilla, dowódca Centralnego Dowództwa USA, przeprowadził wczoraj rozmowy z szefem sztabu izraelskiej armii, Herci Halewim, które obejmowały oceny zagrożeń strategicznych i sposoby wzmocnienia obrony, w tym wizytę w miejscu rozmieszczenia amerykańskiego systemu obrony powietrznej THAAD w Izraelu.

Izraelskie media cytowały wojskowego urzędnika, który potwierdził, że Tel Awiw zdecydował się zaprzestać wymiany oświadczeń z Teheranem, ostrzegając, że odpowiedzią na każdy nowy irański atak będzie szeroka wojna, a nie tylko odwet.

Były minister obrony Izraela, Awigdor Lieberman, wezwał do przeprowadzenia prewencyjnego ataku na Iran, obejmującego infrastrukturę i instalacje nuklearne.

W Teheranie napięcie z Izraelem zdominowało obchody 45. rocznicy zajęcia ambasady USA, gdzie dowódca Irańskiej Gwardii Rewolucyjnej, Hosejn Salami, ogłosił gotowość „frontu oporu” do stawienia czoła Izraelowi, ostrzegając przed „upadkiem” Ameryki i Izraela, jeśli nie zmienią swojej polityki.

Prezydent Iranu, Masud Beżeszki, powiedział, że jego kraj „nie pozostawi bez odpowiedzi żadnego ataku na swoje terytorium i bezpieczeństwo”, ale dodał, że akceptacja rozejmu przez Izrael wpłynie na intensywność odpowiedzi.

Related Articles

Back to top button