Izraelska armia atakuje miejsca produkcji i składowania broni Hezbollahu w Bejrucie
W miarę jak eskalacja między izraelską armią a grupą Hezbollah w Libanie trwa, izraelska armia ogłosiła w środę, że zaatakowała miejsca produkcji i składowania broni oraz siedziby dowództwa Hezbollahu na południowych przedmieściach Bejrutu.
W środę rano wystrzelono rakiety na Tel Awiw i centralny Izrael, co spowodowało zamknięcie lotniska w Tel Awiwie. Hezbollah ogłosił, że ostrzelał bazę izraelskiego wywiadu wojskowego w pobliżu Tel Awiwu.
W oświadczeniu wydanym przez Hezbollah stwierdzono, że „baza Glilot należąca do jednostki wywiadu wojskowego 8200 na przedmieściach Tel Awiwu została ostrzelana precyzyjnymi rakietami”. Hezbollah wcześniej kilkakrotnie atakował tę bazę. Z kolei izraelska armia przeprowadziła nową serię nocnych nalotów na południowe przedmieścia Bejrutu.
Izraelskie media podały, że dwa pociski wystrzelone z Libanu zostały przechwycone nad aglomeracją Tel Awiwu, co spowodowało zamknięcie lotniska w Tel Awiwie po przechwyceniu. Dodano, że przechwycono dwa pociski, które miały trafić w bazę „Ramat Dawid” w Dolinie Jezreel na północy Izraela, podczas gdy inne pociski spadły na otwarte tereny na północy Izraela.