Izrael ściga „Hezbollah” w Syrii
Izrael rozszerzył swoje działania przeciwko „Hezbollahowi” w Syrii, po raz pierwszy atakując wczoraj wspólne pozycje tej grupy i syryjskich sił rządowych w prowincji Idlib na północnym zachodzie Syrii.
Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka podało, że izraelskie samoloty przeleciały nad bazą sił „międzynarodowej koalicji” w „Al-Tanf” na granicy syryjsko-jordańsko-irackiej, po czym przeleciały nad prowincjami Dara i As-Suwajda, zauważając, że radary sił rządowych „wykryły je, ale nie podjęły działań obronnych”.
W Libanie Izrael przeszedł od koncentrowania się na celach wojskowych „Hezbollahu” do wywierania na niego presji społecznej i ekonomicznej, równocześnie systematycznie niszcząc wsie przygraniczne na południu, aby stworzyć strefę buforową.
Emerytowany generał i ekspert wojskowy Khaled Hamadeh powiedział, że wszystko, co robi dziś Tel Awiw, wpisuje się w podstawowy cel, który wcześniej ogłosił; czyli zniszczenie zdolności „Hezbollahu” na wszystkich poziomach.