Libia: „Represje” zmuszają grupy pomocowe do zaprzestania działalności

Dyplomaci w Libii napisali w liście do władz, który zobaczyło AFP, że kilka międzynarodowych organizacji humanitarnych zostało zmuszonych do zawieszenia działalności po groźbach ze strony służb bezpieczeństwa oraz wymuszonych rezygnacjach.

W liście, który został uzyskany przez AFP w środę, 17 w przeważającej mierze europejskich ambasadorów oraz przedstawiciel ONZ oskarżają Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ISA) o „trwające represje” wobec organizacji pozarządowych i pracowników pomocy humanitarnej.

W Libii, zniszczonej wojną, podzielonej między dwie rywalizujące administracje, ISA podlega ministerstwu spraw wewnętrznych w stolicy Trypolisie, siedzibie uznawanego przez ONZ rządu.

„Między 13 a 27 marca ISA przesłuchała przynajmniej 18 pracowników sześciu międzynarodowych organizacji pozarządowych,” napisano w liście skierowanym do ministerstwa spraw zagranicznych w Trypolisie.

Agenci ISA „zabrali część ich paszportów,” zmusili ich do „rezygnacji ze swoich stanowisk” oraz do podpisania zobowiązania w formie pisemnej, że nigdy więcej nie będą pracować dla międzynarodowej organizacji pozarządowej, dodał list.

Mówił także, że służby bezpieczeństwa „zamknęły niektóre ich biura.”

Oprócz sześciu bezpośrednio dotkniętych grup, dyplomaci stwierdzili, że „wiele innych organizacji zawiesza działalność w celach ostrożnościowych.”

AFP nie mogło niezależnie zweryfikować twierdzeń zawartych w liście datowanym na 27 marca.

Władze w Trypolisie nie skomentowały od razu tej sprawy, ale ogłosiły konferencję prasową na później w środę, aby omówić „pracę międzynarodowych NGO.”

Libia zmaga się z odbudową po chaosie, który nastąpił po powstaniu wspieranym przez NATO w 2011 roku, które obaliło długoletniego dyktatora Muammara Kaddafiego.

Kraj pozostaje podzielony między uznawanym przez ONZ rządem w Trypolisie a rywalizującą wschodnią władzę, wspieraną przez wojskowego przywódcę Khalifę Haftara.

List dyplomatów nie wymienia organizacji dotkniętych rzekomymi działań ISA, ale źródło zaznajomione z tematem, które prosiło o anonimowość, powiedziało, że obejmują one Międzynarodowy Komitet Ratunkowy, Międzynarodowy Korpus Medyczny oraz Duńską Radę Uchodźców.

Po skontaktowaniu się z AFP, Duńska Rada Uchodźców stwierdziła, że „nie może komentować” tej sprawy. Nie było natychmiastowego komentarza ze strony innych grup.

Źródło zaznaczyło, że niektórzy zagraniczni pracownicy NGO zostali zobowiązani do opuszczenia Libii, podczas gdy inni zostali pozbawieni możliwości powrotu po ostatnich wyjazdach za granicę.

Źródło wspomniało, że władze już wcześniej nałożyły ograniczenia wizowe na zagranicznych pracowników humanitarnych w okresie od lipca 2022 do grudnia 2023, ale operacje kontynuowano przy użyciu lokalnych pracowników lub osób, które nie wymagały wiz.

W swoim liście dyplomaci z Unii Europejskiej, Francji, Wielkiej Brytanii i innych krajów, a także wysoki przedstawiciel ONZ ds. humanitarnych wyrazili zaniepokojenie skutkami tych działań.

Represje, w tym zatrzymania i przesłuchania pracowników, miały „szczególnie niepokojący” wpływ „na zapewnienie podstawowej pomocy zdrowotnej,” powiedział list.

Wezwali władze do umożliwienia NGO „ponownego otwarcia biur i bezpiecznego wznowienia operacji humanitarnych jak najszybciej.”